Niby dni coraz krótsze, niby za oknami ciemno. Można pomyśleć, że chciałoby się tylko spać i obudzić dopiero wiosną. Całe szczęście człowiek nie niedźwiedź i w sen zimowy zapadać nie musi!
Tej jesieni, grupa śmiałków stawiła czoła leniwej aurze i postawiła na brydżowe oświecenie. We wtorkowe wieczory spotykała się w LO Czackiego na kursie Poznaj Zasady Gry i pod czujnym okiem instruktorki Asi Szymaszczyk zgłębiała tajniki tej pięknej gry. Wśród uczestników zaleźli się nowicjusze (nawet tacy którzy karty chwycili w ręce pierwszy w życiu!) oraz Ci, którzy swoją wiedzę brydżową postanowili po paru latach odświeżyć. Wiedzy starczyło dla wszystkich!
Na pierwszych zajęciach wprowadziliśmy trochę brydżowej mowy, ustaliliśmy jak działa atu oraz jakie zadania mają: obrońcy, rozgrywający i dziadek. Przyjrzeliśmy się różnicom między grą towarzyską a sportową, a także wyeliminowaliśmy element losowości.
ROZGRYWKA została opanowana prawie, że do perfekcji 😉 A no właśnie! Skoro rozgrywka to już dla naszych uczniów gratka, przyszedł czas na LICYTACJĘ.
I właśnie ten cel przyświecał nam na drugich zajęciach. Na stołach obok pudełek rozdaniowych pojawiły się bidding boxy, a wraz z nim mnóstwo pytań!
Kiedy pasować a kiedy licytować?
Czy wszystkie jedynki są równe?
Ile punktów trzeba mieć na poparcie, a ile na otwarcie?
I co to właściwie jest ta kontra?

Gdy pytania się wyczerpały, a licytacja została opanowana, połączyliśmy ją z rozgrywką i nie pozostało nam już nic innego tylko grać! Hmm.. czyżby to było takie proste? Grać to mało, dobrze by było wiedzieć jak wygrać. A to oznacza tylko jedno – ZAPIS, czyli: punkty, punkciki, premie wysokie i niskie, końcówki, częściówki, po partii, przed partią, szlemiki a nawet szlemy! Balansując na krawędziach zdobytych już umiejętności przyszła pora na osiągnięcie bilansu, a co za tym idzie odpowiedniego kontraktu. Ponieważ gra się parami, to chciałoby się zerknąć w karty tego naprzeciwko, jednak on i przeciwnicy skrzętnie je zasłaniają. Dlatego trzeba opracować wspólny system – SYSTEM LICYTACYJNY.
I właśnie tym systemem zakończyliśmy pierwszy cykl wykładów. Gdy teorii już było wszystkim dość, całkowicie oddaliśmy się praktyce – rozgrywając (dla większości osób pierwszy w życiu) TURNIEJ podsumowujący!
Wszyscy radzili sobie świetnie i z wielką radością przystąpili do gry. Nie zabrakło silnych rąk i licytacji nawet z 3 punktami! Choć wszyscy uparcie szukali końcówek, zdrowy rozsądek i wiedza zdobyta na wcześniejszych zajęciach pozwalały ocenić sytuację
i zatrzymać się niżej.

W rozgrywkach najlepiej swoje karty wykorzystały Anastazja i Ania, tuż za nimi uplasowały się Halina z Marią a na 3 miejscu stanęli Ewa i Wojtek.

Zwycięzcom gratulujemy, a wszystkim graczom życzymy sukcesów i zachęcamy do kontynuowania przygody z WawaBrydż, a ta zaczyna się już za tydzień!
Dzień i godzina bez zmian 🙂
Do zobaczenia!