Relacja z wyjazdu brydżowego w Mikorzynie

lis 15, 2021

Wyjazd brydżowy do Mikorzyna (już niestety) za nami!

Weekend listopadowy rozpoczęliśmy już w czwartek wspólną kolacją oraz turniejem zapoznawczym, w którym udział wzięło 30 par! Najlepiej zapoznały się Oliwia i Marta zdobywając prawie 70% i pierwsze miejsce! Podczas brydżowej rywalizacji odbywał się także kurs brydża od podstaw prowadzony przez Igora. Grupa wyjątkowo szybko odkrywała tajniki brydża i po kilku lekcjach stanęła do rywalizacji z bardziej doświadczonymi graczami nie oddając jednak łatwo pola (brydżowego stołu) przeciwnikom. Po zmaganiach brydżowych przyszedł czas na zabawę integracyjną, którą były grupowe kalambury, a jedną z kategorii do odgadywania były konwencje brydżowe (np. Pytanie o asy – Blackwood), co było dobrą rozgrzewką przed wykładami.

W piątkowy poranek przyjechali kolejni uczestnicy i od razu mieli okazję zdobyć nową wiedzę podczas wybranego przez siebie wykładu. Łukasz opowiadał o „Sztuce rozgrywki” natomiast Igor prezentował „Jak atakować pierwszym wistem”. Zdobytą wiedzę wszyscy mogli wykorzystać w kolejnym turnieju par. Podczas, każdego turnieju jak i w przerwach, każdy z uczestników miał możliwości konsultacji rozegranych rozdań oraz teoretycznych zagadnień brydżowych z instruktorami, którzy chętnie dzielili się wiedzą oraz dawali wskazówki, a także grali w turniejach:)

Po oficjalnym rozpoczęciu wyjazdu przystąpiliśmy do pierwszego turnieju kongresowego, w którym w grupie Asów triumfowały siostry z Poznania Jola i Marta, a w grupie Króli Mateusz z Kacprem. Brydżowych emocji nie brakowało, ale wszyscy oczekiwali w duchu imprezy tanecznej. I słusznie, bo jednogłośnie została okrzyknięta najlepszą ze wszystkich wyjazdów brydżowych i nie tylko!

W sobotę ranne ptaszki walczyły w turnieju dodatkowym, który padł łupem Sabiny i Magdy, a następnie przystąpiliśmy do Mistrzowskiego turnieju par, który został podzielony na eliminacje i fazę finałową – triumfowali Michał i Krzysztof, brawo! Poza wykładami i turniejami nie brakowało atrakcji – odbyło się także karaoke, a uczestnicy zorientowali się dlaczego Igor uczy grać w brydża a nie śpiewu, ale otrzymał brawa za zaangażowanie! Każdy wiedział, że chodzi o dobrą zabawę, a wspólne śpiewy sprawiły wszystkim dużo przyjemności oraz uśmiechu.

W wyjeździe udział wzięło prawie 90 osób, odbyło się 12 turniejów, 5 wykładach, a każdego wieczoru zabawy organizowane. Jak mówią słowa piosenki „Nic nie może wiecznie trwać..”, więc przyszedł czas na oficjalne zakończenie wyjazdu i wręczenie pucharów oraz medali dla najlepszych. Liczne trofea wywalczyła nie tylko ekipa z Warszawy, ale również nasi przyjaciele z Poznania! Dziękujemy wszystkim za udział i nie możemy się doczekać kolejnego wyjazdu, który planujemy pod koniec marca – szczegóły podamy wkrótce! Liczymy, że spotkamy w jeszcze większym gronie i spędzimy ponownie miło czas razem! Pełne wyniki można znaleźć tutaj.

Do zobaczenia!
Zespół WawaBrydż